Marek Wasiluk
 

Zabieg odmładzający na dekolt – testuje na sobie Aleksandra Prykowska

Aktorka Aleksandra Prykowska gościła u mnie ostatnio na zabiegu laserowym na dekolt. Zanim napiszę, skąd ten pomysł, aby akurat taki zabieg u niej wykonać, najpierw kilka słów przypomnienia, jak aktorka do mnie trafiła, a nie były to najszczęśliwsze okoliczności.

Blizna po pogryzieniu przez psa – efekty zabiegów

Aleksandra Prykowska trafiła do mnie półtora roku temu, z blizną na twarzy, po pogryzieniu przez psa. Dzisiaj efekty zabiegów są bardzo widoczne, czyli blizna jest niemal niezauważalna. Trzeba naprawdę bardzo mocno się przyglądać, aby zobaczyć mikroślady po niej na skórze. A przypomnę, że aktorka miała bardzo głęboką rana, bo nie tylko skóry, ale też mięśni, z opadaniem skóry włącznie, w okolicy nosa.

Szczegóły tej historii opisywałem w artykule:

Aleksandra Prykowska. Historia z blizną po pogryzieniu psa

Z pozostałościami blizny będzie jeszcze trochę pracy, bo miejsce, w którym ona powstała jest niewdzięczne, jest to na zgięciu nosa i przejściu w wewnętrzny kącik oka, gdzie nawet technicznie jest problem, żeby dotrzeć końcówką lasera. Anatomicznie też jest to trudny obszar, bo skóra jest cienka i mocno opina nos, więc każdy defekt jest bardziej tu widoczny, niż np. na policzku.

Kontynuacji zabiegów jest też jeszcze potrzebna z powodu przebudowywania się blizny (wewnątrz tkanki zachodzą wciąż procesy, których nie widać, a które są istotne dla dojrzewania i przebudowy blizny) oraz konieczności wyrównania kolorytu skóry.

Jak widać tych aspektów usuwania blizn jest bardzo dużo, ale na szczęście moja pacjentka może już normalnie pracować i w czasie castingów blizna nie stanowi przeszkody. Wiele razy już pisałem, że usuwanie blizn wymaga cierpliwości oraz synergistycznej terapii (oprócz lasera frakcyjnego używałem też wielu innych metod) i ta historia doskonale to pokazuje.

Zabiegi na dekolt

Aleksandra Prykowska od czasu leczenie blizny ma do mnie duże zaufanie, dlatego zdecydowała się także na inne zabieg. Aktorka jest młodą kobietą i łatwo można byłoby uznać, że nie potrzebuje żadnych zabiegów medycyny estetycznej. Zdecydowała się jednak na zabieg na dekolt. Dlaczego akurat taki? Każdy z nas ma inną budowę genetyczną, w tym także warunkującą budowę kolagenu a przez to strukturę skóry. Pani Aleksandra ma dosyć „miękki” kolagen, więc struktura skóry u niej jest inna niż u osób, które mają kolagen gęsty, zbity, zwarty. Delikatniejszy kolagen ma zalety, to dzięki niemu cera aktorki jest aksamitna. Ale ma też wady – skóra szybciej się wiotczeje, więc jakość skóry będzie się pogarszała szybciej niż u osób ze zbitym kolagenem.
Wiele osób jest przekonanych, że zmiany związane ze starzeniem się skóry najszybciej widoczne są na twarzy. To nie do końca prawda. Dlatego w pierwszej kolejności należy zadbać o dekolt i szyję. Mimo to wcale nie poświęcamy im wystarczająco uwagi, a zajmujemy się tym, co jest bardziej widoczne, czyli twarzą.

Zobacz też: Jak odmłodzić szyję

Moja pacjentka nie ma widocznych problemów z szyją, natomiast dekoltem zajęliśmy się profilaktycznie, gdyż widać na nim skłonności do zagnieceń, jakie pojawiają się np. w czasie snu na boku. To nie są duże problemy, ale w nowoczesnej medycynie estetycznej działania prewencyjne są jedną z istotniejszych strategii odmładzania.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez L’experta (@lexperta.pl)

Co warto wiedzieć o dekolcie i jak wygląda zabieg

Wbrew pozorom dużo prościej jest odmłodzić twarz, trudniej szyję i dekolt. Chociaż jednocześnie trzeba zaznaczyć, że słabsze objawy starzenia dotykają dekoltu czy szyi, aniżeli twarzy. Na twarzy mamy do czynienia z zanikiem tkanki tłuszczowej, mięśni, przebudową kości, dużymi zapadnięciami, itp. a problemy dekoltu są mniej złożone. A mimo to trudniej je skorygować i dużo mniej narzędzi oraz metod sprawdza się w tej części ciała. Wolniej też uzyskuje się efekt, jeśli porównać te same metody zastosowane na dekolcie i na twarzy. Przykładowo, aby uzyskać efekt taki jak po jednym zabiegu laserem na twarz, na dekolcie trzeba wykonać zazwyczaj dwa takie zabiegu. Te wszystkie aspekty sprawiają, że trzeba działać profilaktycznie na wczesnym etapie.

Ponieważ dekolt nie starzeje się 3D, a głównym problemem jest jakość skóry, więc nie używa się preparatów (np. do wolumetrii), a głównie metod z wykorzystaniem urządzeń. Najsensowniejszym z nich jest laser frakcyjny CO2.

W przypadku dekoltu, nie istnieją granice wiekowe dla zastosowania lasera na odmładzanie, chociaż wiadomo, że u osób 30+ do zabiegu wybiera się inne parametry niż u osób 50+ .
U Aleksandry Prykowskiej ważne było zastosowanie przy zabiegu ustawień, które bardziej napinają skórę niż odświeżają. U pacjentki nie było objawów, które wymagałyby odświeżenia skóry, bardziej zależało mi na pobudzeniu i zagęszczeniu kolagenu, aby nie pozwolić zagnieceniom utrwalić się w zmarszczki.

Zobacz też: Odmładzanie laserem frakcyjnym ablacyjnym

Zabiegi na dekolt można wykonywać przez cały rok, bo łatwo zasłonić tę część ciała i zabezpieczyć przed działaniem promieniowania słonecznego. Na dekolcie przebarwienia pozapalne się robię rzadko.
Rekonwalescencja jest taka sama, jak w przypadku zabiegów na twarz. Zależy to od agresywności zabiegu, ale realnie jest to 5 dni. W przypadku dekoltu, można zabieg wykonać w piątek i w poniedziałek zasłonić go ubraniem i iść do pracy.
W takich przypadkach jak u Aleksandry Prykowskiej być może wystarczy jeden zabieg lub powtórzymy go jeszcze raz w tym roku.

Bez komentarza

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.