Cechy starzejącej się twarzy. Zasada odwróconego trójkąta

Zabiegi medycyny estetycznej zmierzają w kierunku przywrócenia twarzy tych cech, które kojarzą się z młodością. Co to oznacza?

Istnieją różne kształty twarzy, ale można przyjąć, że młoda twarz to taka, która ma proporcje zbliżone do odwróconego trójkąta. A więc, jeśli twarz się zwęża od góry w kierunku brody to wygląda ona młodo. Z czasem proporcje się zmieniają, prowadząc w wieku starczym do odwrócenia trójkąta podstawą do dołu.

Zanim powiem, skąd się to bierze, mała dygresja. Kształt twarzy dziedziczymy i osoby, które mają buzie okrągłe (niekoniecznie jest to związane z nadwagą) zawsze będą wyglądały młodziej od tych, które mają twarz pociągłą. Włoszki czy Hiszpanki mają taki typ urody (pociągła twarz), że wyglądają poważnie już jako dwudziestokilkulatki.

Dlaczego twarz się starzeje:

1) Zmiany zewnętrzne

Na postrzeganie twarzy jako starej mają wpływ zmiany takie jak przebarwienia, popękane naczynka, zmarszczki, cienkość i wiotkość skóry. Skóra traci sprężystość, gdyż zanika kwas hialuronowy a kolagen ulega degradacji, więc inaczej też reaguje na silną pracę mięśni twarzy podczas mówienia, śmiania się, mimiki. Na początku pojawiają się zagniecenia, potem zmarszczki (najpierw czynnościowe, czyli takie, których nie widać po napięciu skóry, jednak później utrwalają się i są już widoczne cały czas), pojawiają się bruzdy. Oprócz naturalnych procesów, jakie zachodzą w organizmie (np. z wiekiem naturalna utrata kwasu hialuronowego) przyczyniają się do tego także czynniki zewnętrzne, szczególnie promieniowanie słoneczne.

Zobacz też: Laser frakcyjny ablacyjny – odmładzanie 

2) Zmiany wewnętrzne

Dużo ważniejsze są jednak zmiany wewnętrzne. Przez całe życie zmienia się struktura i grubość tkanek w naszym organizmie. Dotyczy to także twarzy. Przebudowie ulegają wszystkie struktury, zaczynając od kości twarzoczaszki (szczególnie okolica jarzmowa i guza szczęki), które stają się płaskie i nie stanowią już takiej podpory dla innych tkanek. Zanika też tkanka tłuszczowa, której obecność na twarzy jest akurat (w odróżnieniu od innych części ciała) bardzo pożądana. W efekcie tych zmian ruchome tkanki twarzy (mięśnie i skóra, która z wiekiem staje się mniej sprężysta, jak wspominałem wyżej) przemieszczają się w dół, ponieważ ich rozmiar się nie zmniejsza. Stąd w górnej części twarzy jest coraz bardziej płasko, za to podstawa twarzy staje się coraz szersza. Pojawiają się bruzdy nosowo-wargowe, bruzdy wargowo-bródkowe (tzw. zmarszczki marionetki), opadają kąciki ust, a owal twarzy zaburzają tzw. chomiki. Zanikanie tkanki tłuszczowej objawia się też w postaci tzw. doliny łez, czyli zapadnięcia skóry pod okiem przechodzącego skośnie na policzek.

Zobacz też: Odmładzanie

Jeśli więc chcemy odmłodzić starzejącą się twarz, to nie wystarczy sam botoks, ani np. tylko mezoterpia, czy inaczej mówiąc – samo niwelowanie zmarszczek lub samo poprawianie kondycji skóry. Aby przywrócić twarzy młodość trzeba zadziałać głębiej, czyli odtworzyć to co zanikło. Nie da się oczywiście odtworzyć kości, ale można przy pomocy podawanych głęboko preparatów zmienić proporcje twarzy tak, by wyglądała na młodą. Gęsty kwas hialuronowy, kwas l-polimlekowy czy smart lifting (choć nie wykonuje się go aż tak głęboko jak wolumetria, za to „inteligentnie”) to właśnie te sposoby, by trójkąt naszej twarz zwężał się ku dołowi, a nie odwrotnie. Najlepiej po prostu przyjść do lekarza ze swoim zdjęciem sprzed kilku, kilkunastu lat, aby było wiadomo, jak twarz wyglądała w młodości i jakim kierunku powinno pójść działanie, by efekt był naturalny. Jeśli ktoś ma mało zaników wystarczy czasami poprawić napięcie skóry. Więc czasem wystarczy sam laser frakcyjny lub radiofrekwencja igłowa. Trzeba umieć wyczuć na jakim etapie starzenia się jest skóra. Ja na ogół zaczynam od poprawienia jakości skóry zabiegiem laserem frakcyjnym, a dopiero potem zajmuję się zmiany kształtu twarzy stosując np. kwas l-polimlekowy.

Reasumując, aby odmłodzić twarz, trzeba poprawić kształt twarzy oraz jakość skóry.