Blizny po ospie, nie licząc keloidów i blizn pooparzeniowych, są najtrudniejszym rodzajem blizn do usunięcia. Na ogół są to duże i bardzo głębokie uszkodzenia skóry. Są bliznami zanikowymi, a mówiąc obrazowo, są dziurami w skórze pozostałymi po przebytej ospie.
Ospa – jak zapobiec bliznom
Czy da się zapobiec powstaniu blizn zanikowych u osób chorych na ospę? U każdego choroba przebiega trochę inaczej i nie zawsze kończy się bliznami. Ale aby zmniejszyć to ryzyko, dobrze jest zadbać o 3 kwestie:
1/ W momencie, gdy zaczyna się choroba, warto przyjąć doustnie acyclovir, aby ograniczyć aktywność wirusa, i przez to wysypkę na skórze. To ona właśnie (jest to tzw. osutka pęcherzowa) jest przyczyną blizn.
2/ Trzeba dbać o dobre gojenie się wyprysków, które zawierają płyn surowiczy, aby nie dopuścić do infekcji, przedwczesnego pękania.
3/ Nie wolno zdrapywać strupków. Jeśli odpadną same, nie pozostawią po sobie blizn.
Blizny po ospie – jak usunąć
Kiedy już jednak blizny się zrobią, trzeba jak najszybciej udać się do lekarza, który specjalizuje się w zabiegach na blizny. Świeże blizny zawsze są łatwiejsze do usunięcia, niż stare. Chociaż przypadek, który pokazuję, dotyczył akurat blizn starych, wieloletnich.
Na zdjęciach pokazuję efekt „przed” i efekt „po” 6 zabiegach. Nastąpiła poprawa o ok. 80 procent, co z mojej perspektywy jest super wynikiem. Można by uzyskać jeszcze więcej, ale dla pacjentki taki efekt jest już wystarczający.
Wiele lat praktyki trwało, zanim doszedłem do takich efektów, które moim zdaniem są spektakularne, biorąc pod uwagę poziom trudności. A początki mojej pracy z bliznami po ospie były bardzo zniechęcające. Moja pierwsza pacjentka z takim problemem była młoda i miała tylko jedną bliznę. To było kilkanaście lat temu. Wykonałem kilka zabiegów i efekt był zerowy, blizna ani drgnęła. Zniechęciło mnie to na dwa lata. Stwierdziłem, że blizn po ospie się nie da usunąć, że są za głębokie, są za mocnym uszkodzeniem skóry i po prostu nie do naprawy.
Ale po jakimś czasie znowu zacząłem drążyć ten temat. Byłem zdeterminowany, aby znaleźć rozwiązanie i udało się, aktualnie mam bardzo dobre wyniki w takich terapiach. Stosuję na blizny zanikowe po ospie różne metody. Czasem wystarcza tylko laser, czasem trzeba cos jeszcze dodać. Aby uzyskać satysfakcjonujący efekt konieczne jest wiele zabiegów, na ogół 6-10.
Kluczowe są w tym myślenie i wiedza, co i jak robić, jak reaguje tkanka, co modyfikować, jaki schemat zabiegów ułożyć. Jeśli się to wszystko dobrze zaplanuje, to przy zastosowaniu odpowiednich parametrów sprzętu i dobranych indywidualnie protokołów zabiegów, można te blizny niemal całkowicie zniwelować.
Blizny są zawsze dużym wyzwaniem w korygowaniu. U tej pacjentki udało się uzyskać spektakularny efekt w sumie nie tak dużą liczbą zabiegów. Zawsze w takich sytuacjach ogromnie się cieszę, bo tego typu blizny, w takiej liczbie i miejscu to nie tylko problem nierówności skóry. One wpływają na postrzeganie danej osoby, a przez to na jej samopoczucie, psychikę. Korekta nie ogranicza się więc jedynie do wyrównania struktury skóry, ale potrafi odmienić życie. I co najważniejsze na trwałe, bo efekty zabiegów są trwałe.