Marek Wasiluk
 

Kwas L-polimlekowy – naturalny wypełniacz

Kiedy słyszymy hasło „wypełniacze” na myśl przychodzi nam głównie kwas hialuronowy. Tymczasem to mniej znany kwas L-polimlekowy (występuje pod nazwą handlową Sculptra) daje bardziej naturalne i długotrwałe efekty. Nie jest to typowy wypełniacz, gdyż efekt zwiększenia objętości tkanek jest wynikiem stymulacji produkcji własnego kolagenu, a nie wprost wstrzyknięcia preparatu. Z kilku powodów jest to moja ulubiona metoda redukcji bruzd i zmarszczek. Oto jakie są plusy odmładzania kwasem polimlekowym.

kwas l-polimlekowy

Kwas L-polimlekowy daje naturalny efekt wypełnienia bruzd i zmarszczek, fot. istock

 Plus 1 – naturalnie wypełnia

Kwas L-polimlekowy (czyli związek chemiczny naturalnie występujący w naszym organizmie) jest wstrzykiwany głęboko w tkankę. Po paru dobach od podania (od 48 do 72 godzin), efekt wypełnienia znika, ponieważ woda zawarta w preparacie całkowicie się wchłania. Mimo to kwas pozostaje w tkance, stymulując ją do odbudowy własnego kolagenu. W rezultacie wypełnianie następuje stopniowo przez kilka kolejnych tygodni i miesięcy. Dzięki temu następuje naturalne wypełnienie defektów spowodowanych procesem starzenia. Co ważne efekty dobroczynnego działania kwasu polimlekowego są naturalne, nie ma wrażenia sztuczności, które jest częste przy wypełnianiu kwasem hialuronowym.

Plus 2 – poprawia kondycję skóry i kontur twarzy

Jak wiadomo, nie tylko zmarszczki odbierają nam młody wygląd. To remodeling kości twarzoczaszki, zanik tkanki tłuszczowej na twarzy powoduje przesunięcia miękkich (a więc ruchomych) tkanek twarzy i prowadzi do niekorzystnego zmiany kształtu twarzy. Pojawiają się i pogłębiają bruzdy oraz fałdy, na przykład nosowo-wargowe i wargowo-podbródkowe, skóra zaczyna obwisać, kąciki ust opadać. Dodatkowo ekspozycja promieniowanie UV wspólnie z procesem starzenia się komórek, zmianami hormonalnymi i osłabieniem zdolności regeneracyjnych powodują pogorszenie jakości skóry, a często jej ścieńczenie. Okazuje się, że kwas L-polimlekowy nie tylko bardzo dobrze odtwarza i kompensuje zaniki tkanki tłuszczowej i remodeling kości, ale także skutecznie poprawia kondycję skóry, ujędrniając ją i pogrubiając. Dlatego zabiegi kwasem polimlekowym do działanie dwutorowe: przywrócenie zanikłych objętości tkanek i w konsekwencji zmiana konturu twarzy typowego dla starzejącej się twarz na typowy dla młodej twarzy, ale także odmłodzenie samej skóry.

Plus 3 – rezultaty są trwałe

Często spotykam się ze stwierdzeniem, że pojawienie się zmarszczek i starzenie jest procesem naturalnym i nieodwracalnym. Zgadzam się, ale dlaczego nie możemy starzeć się ładnie. Nie musimy biernie przyglądać się jak naszą twarz pokrywają kolejne niechciane bruzdy i zmarszczki. Przy dostępnych obecnie technologiach jakie oferuje medycyna estetyczna, możemy cieszyć się młodym i naturalnym wyglądem przez wiele lat, niwelując na bieżąco objawy nie tylko starzejącej się skóry, ale i utraty objętości tkanek. Efekt kuracji kwasem L-polimlekowym utrzymuje się nawet do dwóch lat.

Kwas L-polimlekowy polecam szczególnie osobom ceniącym sobie naturalny rezultat wykonywanych zabiegów. Skóra odbudowuje się powoli, ale dzięki temu, kiedy pacjentka przyjdzie po zabiegu do pracy, nikt nie zorientuje się, że „coś sobie zrobiła”.

 

Ostatnie komentarze
  • Czy skoro ten kwas wstrzykuje się głęboko to oznacza to, że nie stosuje się go do wypełnienia bruzd nosowo-wargowych, czy do tych bruzd też się stosuje, ale dużo głębiej się podaje niż kwas hialuronowy?

    • Kwas polimlekowy zawsze wstrzykuje się głębiej. Nie oznacza, że nie nadaje się on do korekcji bruzdy nosowo-wargowej. Nadaje się i co więcej, daje lepszy efekt. Pogłębianie się bruzdy nosowo-wargowej jest związane z faktem zatrzymywania się na linii tej bruzdy obwisających tkanek twarzy (związane jest to z budową anatomiczną i przyczepami struktur miękkich to kości). Dlatego wstrzykując kwas hialuronowy w okolicę bruzdy nosowo-wargowej robimy niejako kamuflaż, czyli wypychamy zapadnięte miejsce. Kwas polimlekowy w znaczny stopniu wstrzykujemy w taki sposób, aby wypełnić ubytki tkanek znajdujących się ponad bruzdą. Powoduje to odtworzenie i uniesienie się samych tkanek, a więc eliminację przyczyny, a nie kamuflaż. Dodatkowo można troszkę podać kwasu polimlekowego w okolicy skrzydełka nosa (podaje się bardzo głęboko).

  • A czy da się za pomocą tego kwasu wymodelować kości policzkowe? I jaka jest orientacyjna cena takiego zabiegu?

    • Jak najbardziej. Kwas L-polimlekowy doskonale się nadaje do modelowania kształtu twarzy (kości policzkowych również). Śmiem twierdzić, że bardziej od kwasu hialuronowego. Modelowanie za pomocą kwasu polimlekowego daje bardziej naturalny i dłużej utrzymujący się efekt. I najczęściej zabieg wychodzi taniej od kwasu hialuronowego, jeśli weźmiemy pod uwagę porównywalną ilość materiału i czas utrzymywania się efektu. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnego kształtu i kondycji twarzy oraz oczekiwanego przez pacjenta efektu (co się przekłada na ilość zużytego materiału), ale ceny zazwyczaj wahają się pomiędzy 1400-2600 zł.

  • Czy można zastosować ten kwas do wypełnienia pionowych zmarszczek na czole, między brwiami? Pozdrawiam

    • Niestety kwasu l-polimlekowego nie stosuje się zabiegów bezpośredniego wypełnienia zmarszczek, czy to na czole czy innej okolicy. Filozofia wstrzykiwania kwasu polimlekowego polega na podawaniu go głębiej i na trochę większym obszarze, tak aby zastymulować produkcję kolagenu ‘od środka’ i niejako przez to rozprostować skórę, poprawić jej jakość, czy też unieść daną okolicę. Oczywiście powoduje to redukcję bruzd czy zmarszczek, ale nie poprzez precyzyjne jej wypełnienie, tak jak to się wykonuje kwasem hialuronowym. Ponieważ efekt redukcji zmarszczek następuje w wyniku produkcji własnego kolagenu, a każdy organizm trochę inaczej reaguje i inną jego ilość wytworzy po podaniu takiej samej ilości kwasu polimlekowego, podawania w pojedyńcze zmarszczki nie stosujemy (można podać za dużo lub za mało, trudno to jest kontrolować). Na zmarszczki na czole (czy pionowe czy też poziome) lepszym rozwiązaniem jest zabieg laserem frakcyjnym lub RF mikroigłową (jeśli ktoś woli redukcję przez regenerację własnego organizmy) lub toksyna botulinowa, ewentualnie kwas hialuronowy. Do skutecznego i estetycznego pozbycia się zmarszczek pionowych czoła zazwyczaj konieczne jest zastosowanie toksyny botulinowej, przynajmniej w pierwszym etapie. Ale to trzeba ocenić ‘na żywo’. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Czy ten kwas stosuje się przy bliznach atroficznych powstałych po trądziku?

    • Przy typowych bliznach zanikowych po trądziku nie stosuje się kwasu polimlekowego. Wynika to głównie z faktu, że blizn po trądziku jest zazwyczaj dużo, są głębokie, ale niewielkich rozmiarów. Kwas polimlekowy to silny stymulator, ale niemożliwe jest technicznie takie jego odmierzenie i podawanie, aby dokładnie ubytek tkanki o obrębie takich małych blizny zniwelować. Kwasem polimlekowych pracujemy na większych powierzchniach. Idealnie nadaje się do zabiegów wolumetrii. Na blizny, na dzień dzisiejszy złotym standardem jest laser frakcyjny, ewentualnie przy niektórych typach blizn warto rozważyć stosowanie frakcyjnej RF mikroigłowej. Dlaczego laser frakcyjny ? Niszczymy za jego pomocą fragmenty skóry, które się nieprawidłowo zagoiły (blizny) i pozwalamy organizmowi zregenerować się w prawidłowy sposób. To naprawdę działa. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Chcialabym zaplanowac rozpisany na cykle plan zabiegow odpowiednich do rodzaju mojej skory którego celem jest utrzymanie / poprawienie aktualnego wygladu twarzy. Pani doktor dermatolog nakreśliła ona takie oto propozycje: 1/ mezolifoting restylane vital 3 zabiegi co 3 tyg po 4-6 miesiacach do powtórzenia lub 2/ minilifting całej twarzy przy uzyciu radiesse. Zdaję sobie sprawę, ze bez obejrzenia pacjenta nie może Pan wyrokowac, planuje umówić się na przeprowadzenie z Panem bardziej ustrukturyzowanej rozmowy na ten temat ale mam pytanie tak „na szybko”- czy w/w wspomniane przeze mnie zabiegi a zwłaszcza radiesse to nie jest już tzw „gruby kaliber”? Czy zastosowanie radiesse nie wykluczy potem stosowania innych materiałów… mam wrazenie bowiem, ze pójście w kierunku jednego modelu materiałów czy producenta może ograniczyc/wykluczyc stosowanie innych… Obawiam się tez jakichs zrostów czy grudek ( czy radiesse to zel?) które przysporzą wiecej kłopotów i ograniczą potem pole manewru w przyszlym czasie… Czy wspominany przez Pana kwas polimlekowy ma wyzsosc nad radiesse?

    • Witam i dziękuję za kontakt. Trochę trudno mi się wypowiadać co ja bym Pani zaproponował jako optymalny zabieg, ponieważ nie mam możliwości obejrzenia twarzy, a przede wszystkim porozmawiania jaki efekt chciałaby Pani osiągnąć. Ogólnie na poprawę wyglądu i podtrzymanie kondycji skóry składa się kilka elementów – jakość, kolor wierzchnich warstw skóry (ewentualne przebarwienia, naczynka), grubość/jakość skóry, wiotkość, drobne zmarszczki i bruzdy i większe zmarszczki/bruzdy z powodu zaniku tkanek podskórnych i remodelingu kości twarzy. Wiem, że to trochę skomplikowanie brzmi, i proszę dalej pytać w razie wątpliwości. Jednak filozofie działania Restylane vital i Radiesse, oraz kwasu polimlekowego są trochę inne, i wskazania też. Efekty po vitalu będą raczej delikatne i to działa bardziej jako nawilżenie skóry, a nie jej odbudowa – na objętość nie zadziała, na przebarwienia nie zadziała, na cienką skórę trochę, poprawi nawilżenie, elastyczność, drobniutkie zmarszczki – oczywiście mówię o dłuższej perspektywie, nie o wyglądzie zaraz po zabiegu. Dlatego zabiegi trzeba często powtarzać. Ale może to wystarczy dla Pani skóry? Ja zastanowiłbym się czy nie lepiej wykonać osocze bogtopłytkowe, a może połączyć z laserem, takim delikatnym? Dlaczego? Efekty będą lepsze, bardziej naturalne, i nic ‘sztucznego’ nie będzie Pani miała wstrzykiwane, a wykonanie lasera spowoduje bardzo silnie odmłodzenie i poprawę jakości i wyglądu skóry. Radiesse działa inaczej, silniej niż vital, daje silniejszą regenerację i dłużej się utrzymuje. Jest to bardziej zabieg na wypełnienie zaników, ale też nie poprawi zbytnio kondycji wierzchnich warstw skóry. Opinie na temat łączenia Radiesse z innymi wypełniaczami są różne. Jeśli zależy Pani na poprawie także kształtu twarzy to kwas polimlekowy dla mnie jest fajną metodą, ponieważ poprawia i jakość skóry i uzupełnia zaniki -efekt jest naturalny i fajny. Ale do okrągłej buzi może się nie nadawać, ponieważ spowoduje jeszcze większe jej zaokrąglenie, co niekonieczne będzie ładnie wyglądać. Jeśli zaś skóra jest obwisła, ale dobrej jakości to możemy zastosować delikatny lifting za pomocą nitek (smart lifting), albo sam laser, albo RF mirkoigłowa? Przepraszam, że pewnie namieszałem Pani trochę, ale staram się podać w miarę szerokie spektrum możliwości, a nie tak jak wszyscy ‘kwas hialuronowy na wszystko’. Ja lubię metody dobierać metodę do oczekiwań Pacjenta i zmian jakie posiada. Serdecznie pozdrawiam i proszę pytać dalej. Może też Pani przesłać zdjęcia na adres e-mail-z zasady nie publikuję ich na stronie. Marek Wasiluk

  • moja twarz po odchudzaniu jest bardzo szczupła, mam zapadniete kosci policzkowe a mam dopiero 25lat, w wyniku tego kiedy sie usmiechnę wychladam jak klaun, mam okropne zmarszczki pod oczami “dolina łez” oraz podwójne bruzdy nosowo wargowe… 2obok siebie….
    co robić????
    chciałabym uzyskac bardzo duzy i trwały efekt zaokrąglenia twarzy, większych polików cos ala edyta górniak… i pozbyc sie tych zmarszczek
    Wyczytałam, ze w wyniku poadniecia policzków tworza sie te zmarszczki. Zastanawiam się czy wystarczy wypelnic policzki alby twarz była pełniejsza, napieta i w wyniku tego wygładziły by sie moje zmarszczki ??? co dr by mi zaproponował ?? pozdrawiam serdecznie
    ps. prosze podanie orientacyjnych cen

    • Bez obejrzenia Pani jest mi trudno się wypowiedzieć, co byłoby dla Pani najskuteczniejsze, aby twarz wyglądała dobrze. Pewnie kwas polimlekowy, ale nie mogę tego powiedziec na sto procent. Trudno jest mi też się wypowiedzieć o kosztach bez konsultacji, ale nie są to zbyt tanie zabiegi. Zapraszam na konsultację. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Kilka dni temu “wpadłam” na Pana blog. Piętnuje Pan niekompetencję i otwarcie mówi, że taka istnieje. Niby prawda oczywista, ale wypowiedziana przez osobę z “tej drugiej strony” jest czymś rzadko spotykanym. Ujął mnie Pan tym i mam nadzieję, że to nie trik marketingowy.
    Od dłuższego czasu zastanawiam się nad wyborem odpowiedniego zabiegu. Sprawa nie jest łatwa, gdyż rynek proponuje wiele rozwiązań, a do tego często sprzecznych. Chciałabym zacząć moją przygodę z wypełniaczami od takich, które w naturalny sposób rozwiążą mój problem. Potrzebuję zabiegu, który poprawi kondycję skóry twarzy (nie mam zmarszczek, jedynie słabszą z powodu wieku gęstość skóry) ze szczególnym uwzględnieniem okolic brwi i doliny łez. Czy poleciłby Pan Skulptrę do naturalnego wypełnienia doliny łez? Co do czoła/brwi zastanawiałam się nad smartliftingiem, ale czy przedmiotowy zabieg mógłby poprzedzić lifting, a gdyby efekt nie był zadowalający, to spróbować tych mini nici?

    • Odpowiem w ten sposób. Dla mnie naciąganie rzeczywistości, czy brak kompetencji jest niedopuszczalnym zachowaniem, a w dziedzinie poprawiania urody jest sporo tego typu sytuacji. I dlatego mówię o tym otwarcie. Bo takie postępowanie powoduje tworzenie wypaczonych opinii (na plus albo na minus) na temat medycyny estetycznej i jej metod. Oczywiście jest pewna doza względności w odbiorze piękna i tego czy komuś podoba się taki czy inny kształt ust czy twarzy, ale dla mnie ważne jest, aby pacjent był jak najbardziej świadomy jaki efekt można osiągnąć, a jakiego nie daną metodą (przynajmniej z dużą dozą prawdopodobieństwa). Co do Pani problemu to naprawdę bez obejrzenia i porozmawiania trudno jest mi powiedzieć, co ja bym zrobił. Sculptra jest dobrą opcją, ale to trochę zależy to anatomii i nie zawsze się da zrobić dolinę łez za jej pomocą w satysfakcjonujący sposób. Co do okolicy brwi to bez zobaczenia, naprawdę nic nie doradzę. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • witam,trafiłam na Pana stronę w trakcie moich kolejnych poszukiwań skutecznej metody, która pomogłaby mojej powypadkowej bliznie na twarzy. Czy kwa o jakim Pan wspomina jest odpowiedni do blizn twrazy? Blizna ta przebiega wzdłuż policzka od zewnętrznej strony oka w dół 3 cm, jest blizną zapadnięta, poprawiana była juz przez chirurga plastyka i szyta od wewnątrz,skłamałabym piszac ze ingerencja plastyka nic nie pomogła, jest ona o niebo ładniejsza niz była. Jednak moim marzeniem jest miec blizne nie zapadnieta, bez przepukliny, w jednej płaszczyznie z płaszczyzna twarzy, aby nałozony korektor i podkład skutecznie ja zakamuflował, bez tego uporczywego zapadniętego dołka na całej długosci blizny Prosze o info pozdrawiam

    • Na pewno da się znacznie poprawić, ale bez obejrzenia trudno jest mi coś więcej napisać. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie bez obejrzenia twarzy, to wróżenie z fusów. Żałuję, że nie mogę spełnić warunku uczestnictwa w Pańskiej akcji reklamowej ze względu na termin kręcenia filmu. Gdyby nie to, starałabym się o zakwalifikowanie do programu i mógłby Pan ocenić mój problem twarzą w twarz. Miałabym też fajny temat blogu:
    http://jesttempo.bloog.pl/
    Pozdrawiam.
    Jesttempo

    • Być może jeszcze uda się nam spotkać. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Witam ,moje pytanie brzmi, cz po nitkach chirurgicznych Pdo (po upływie 8 miesięcy) można uzupełnić wypełnienie fillerem rediesse (na bazie hydroksyapatytu wapnia )dziękuję.
    Pozdrawiam

    • Tak, można. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Witam.Moim problemem sa dlonie,cienka skora ,bardzo widoczne zyly. Dwa razy w odstepie czasowym wypelnialam je Restylane .Po 3 miesiacach od aplikacji dlonie powracaly do stanu poprzedniego. Co im pomoze?

    • Bez obejrzenia trudno jest mi na 100% powiedzieć. Ale warto by było zastosować laser ablacyjny, być może hydroksyapatyt wapnia, może autoprzeszczep tłuszczu. Pozdrawiam. Marek Wasiluk

  • Witam .Po jakim czasie od podania radiesse można stosować kwas polimlekowy i odwrotnie? Czy radiesse może sprawdzić się przy lekko cofniętej bródce jako “korektor”. Dziękuję serdecznie za odpowiedź.

  • Czy kwas polimlekowy jest również polecany młodszym osobom u których dopiero pojawiają się delikatne zmiany objętości? Czy warto stosować go prewencyjnie czy też lepiej poczekać?

  • Widzę, że nie odpowiada pan już na wpisy, ale może mnie uda się uzyskać odpowiedź. Moje wątpliwości co do kwasu polimlekowego budzą wypowiedzi pań, które go stosowały i wiele z nich skarżyło się na powstające po pewnym czasie od podania twarde grudki na twarzy. Grudki są trudne do usunięcia, powodują zniekształcenia twarzy, powstają mimo rozmasowywania. Lekarze próbują je usuwać sterydami, bez większych efektów. Czy jest to spowodowane punktowym przyrostem kolagenu? Jestem zdecydowana na zabiegi poprawiające owal twarzy, szukam najodpowiedniejszych i trafiłam na pana stronę. Kwas polimlekowy wydaje się dobrym preparatem, ale co z tymi zgrubieniami? Czym mogą być spowodowane? Czy ten kwas faktycznie tak działa?

  • Dzień dobry Panie Doktorze, czy można łączyć prep. Sculptra z RF mikroigłową? Czy te zabiegi wykluczają się, np. poprzez przyspieszoną degradację preparatu, czy przeciwnie-działają synergistycznie?Obecnie jestem 1 tydz. po 2. zabiegu RF mikroigłowej 1 mm urządzeniem Mesotherm.3.zabieg za 4 tyg.Mam 43 lata i niestety po kilkukilogramowej redukcji wagi mój owal twarzy ucierpiał.Wiem, ze na efekt trzeba czekać do 3 miesięcy, ale od pierwszego zabiegu to już 6. tydzień, a nie widzę efektów, choćby minimalnych.Poza tym nie jestem pewna, czy 1 mm to nie za płytko, aby zadziałać na owal.W opisie urządzenia ponadto jest wspomniane o konieczności wykonania 6-10 zabiegów!

    • Trudno mi ocenić czy zaproponowane metody są adekwatne do Pani problemu i oczekiwań. Natomiast RF mikroigłowa nie jest przeciwwskazaniem do sculptry, tylko trzeba zachować odpowiedni odstęp.

  • Witam,

    czy uzycie kwasu polimlekowego pod oczy likwiduje również cienie pod oczami ?

    • teoretycznie tak, ale nie podaje się go zbyt blisko oczu

  • W Usa Kawas polimlekowy stosuje się do wypełniania pośladków ich “liftingu”. W Polsce się z tym nie spotkałam. Mam luźną skórę między pośladkiem a udem i taki efekt jakby brakowało tam tkanki. Mimo że naprawdę dużo teraz ćwiczę szczególnie pośladki, nie udało mi się znacząco skorygować tej wiotkości. Czy w ramach medycyny estetycznej można próbować coś z tym zrobić i Co Pan doktor myśli o wykorzystaniu wypełniacza z kwasu polimlekowego na tę cześć ciała

  • CZY JEŚLI NIEDAWNO MIAŁAM ZMARSZCZKI WYPEŁNIONE KWASEM hialuronowym TO MOGĘ SKORZYSTAĆ Z TEGO TYPU ZABIEGU Z UŻYCIEM KWASU POLIMLEKOWEGO ?

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.